R5
Rodzeństwo Lynch oraz Ratliff
Od lewej:
Ellington Ratliff - ur. 14 kwietnia 1993r
Riker Lynch - ur. 8 listopada 1991r
Rydel Lynch - ur. 9 sierpnia 1993r
Ross Lynch - ur. 29 grudnia 1995r
Rocky Lynch - ur. 1listopada 1994 r
Ellington Ratliff - szalony perkusista z zespołu R5. Najlepszy przyjaciel rodzeństwa Lynch. Znający się z nimi od 16 roku życia, lecz wiedzący o nich wszystko. Jego ulubionym kolorem jest jasno zielony. Nie ma rodzeństwa, więc uwielbia przebywać u Lynchów, gdyż czuje się u nich jak w domu, a oni są dla niego bracia i siostra. Rodzice Lynch - Mark i Stormie są dla niego bardzo ważnymi osobami, są dla niego jak prawdziwi rodzice. Brunet uwielbia szaleństwo i niebezpieczne przygody, ale czasem boi się najmniej strasznych rzeczy. Mieszka w domu wspólnie ze swoimi przyjaciółmi. To oni są dla niego najważniejsi, dla nich zrobiłby wszystko. Najbardziej jest związany z Rockim i Rydel. Ma prawo jazdy, ale Riker zabrania mu jedzić z obawy przed utratą życia. Szuka ciekawej oferty pracy. Niedawno skończył wspólnie z Rydel studia o kierunku muzyczno-aktorskim i też tanecznym.
Riker Lynch - basista, najstarszy członek zespołu R5. Opanowany, a zarazem szalony blondyn. Najstarszy nie tylko z zespołu, ale także z rodzeństwa. Skończył te same studia co Rydel i Ratliff. Razem z Rockim pisze piosenki dla zespołu. Jest bardzo nadopiekuńczy w stosunku do swojej siostry - Rydel. Ich rodzice mieszkają w Californi, w miejscu w którym urodzili się Lynchowie. Wspólnie z Rydel pracuje w studiu tańca, w którym kiedyś uczyli się i w którym poznali Ellingtona. Ma niebieski samochód o imieniu "Six". Z powodu zbliżającej się trzydziestki chce się ustatkować i założyć rodzinę, ale nie może natrafić na miłość swojego życia. Stara się pomagać wszystkim, którym może pomóc. Z powodu dużej fortuny, którą zarobili R5 będąc na "topie", nie boją się poświęcać dużych kwot dla potrzebujących.
Rydel Lynch - gra na keyboardzie w zespole R5. Jednyna dziewczyna w rodzeństwie. Zaraziła Rossa miłością do różu. Uwielbia Hello-Kitty i zakupy. Jej pianino nazywa się Poe, telefon Thor, swój różowy samochód nazwała Chubs (grubasek) - dostała go na osiemnaste urodziny od Rossa i Rockiego. Jej pierwszą miłością były różowe szpilki. Cięzko jest jej samej z czwórką chłopaków w domu, dlatego musiała sprawić by chłopaki czuli do niej respekt - bali się jej. Udało się to blondynce i mężczyźni muszą być na każde jej zawołanie oraz spełniać rozkazy tej blondwłosej pani generał. Uczy w studiu tańca. Ma bardzo dużą więź z Rossem i Ratliffem. Zawsze służy dobrą radą i pomocną dłonią.
Ross Lynch - gitarzysta i wokalista R5. Od dwóch lat/roku/niedawno zaczął uczęszczać na uczelnie, którą skończyli Rydel, Ratliff, Rocky oraz Riker. Parę lat temu skończyła się jego kariera w Austinie & Ally, ponieważ serial dobiegł ku końcowi. Wtedy jego drogi z Laurą, Raini i Calumem się rozeszły. Jego dziewczyna to Luna, najpiękniejsza i najlepsza gitara na świecie. Jest najlepsza w łóżku - do przytulania. Nie ma zielonego pojęcia co dzieje się z Laurą ani z Raini czy Calumem. Zaraz po zakończeniu serialu miał trasę koncertową z zespołem i mimo iż mieli się kontaktować po prostu im to nie wyszło. Później nie miał żadnej dziewczyny oprócz Luny. Blondasek nie lubi być uważany za gwiazdeczkę, nie lubi gdy ludzie oceniają kogoś nie znając tej osoby. Kocha swoje rodzeństwo oraz Ratliffa i w życiu nie pozwolił by im zrobić krzywdy. Ogólnie nie pozwala krzywdzić innych osób.
Rocky Lynch - gitarzysta zespołu R5. Jak już wiecie skończył uczelnię, na której obecnie uczy się Ross. Brunet ma tatuaż wymyślony przez Rossa - szkielet z gitarą. Równie szalony jak Ratliff. Kocha słowo "sexy", gdyż jest jego określeniem. Ma motor, ale jest bardziej cute boyem, niż bad boyem. Niby jest chłopakiem, a raczej już mężczyzną, ale lubi czasem siąść z Rydel przed telewizorem i pooglądać jakieś romansidła, na których wspólnie uronią kilka łez. Wspólnie z braćmi i siostrą świetnie jeździ na deskorolce i zna parę trików. Cóż... Jest chyba najbardziej zboczony z rodziny, no może jest jednak na pierwszym miejscu z Ellem. Dlatego, że bardzo dobrze się dogadują mają podobne odpały jak z wcześniejszych lat. Mimo iż już "dorośli" i "zmężnięli". Znaczy się - można by tak powiedzieć
Rocky Lynch - gitarzysta zespołu R5. Jak już wiecie skończył uczelnię, na której obecnie uczy się Ross. Brunet ma tatuaż wymyślony przez Rossa - szkielet z gitarą. Równie szalony jak Ratliff. Kocha słowo "sexy", gdyż jest jego określeniem. Ma motor, ale jest bardziej cute boyem, niż bad boyem. Niby jest chłopakiem, a raczej już mężczyzną, ale lubi czasem siąść z Rydel przed telewizorem i pooglądać jakieś romansidła, na których wspólnie uronią kilka łez. Wspólnie z braćmi i siostrą świetnie jeździ na deskorolce i zna parę trików. Cóż... Jest chyba najbardziej zboczony z rodziny, no może jest jednak na pierwszym miejscu z Ellem. Dlatego, że bardzo dobrze się dogadują mają podobne odpały jak z wcześniejszych lat. Mimo iż już "dorośli" i "zmężnięli". Znaczy się - można by tak powiedzieć
Gang Laury
Laura Marano - ur. 29 listopada 1995r
Laura is bad girl! Jest tak jakby szefową gangu. Choć ukrywa przed swoją ekipą to, że uczęszcza na studia. Gdy Raini i Calum wyjechali z L.A., Ross pojechał w trasę i po powrocie zapomniał o starej przyjciółce, brunetka przechodziła najgorszy okres w swoim życiu. Nie mając wsparcia popadła w kłopoty i zaprzyjaniła się z Victorią, Charlotte, Brookiem oraz Christopherem. Wspólnie z nimi jest największym postrachem okolicy. Mają zlecenia, które muszą wykonywać czy im się to podoba czy nie. Laura chciałaby sie zmienić, ale przyzwyczajenia i przeżycia nie pozwalają jej na to. Zawsze przypomina jej o sobie pewien instynkt. Instynkt, który przez te parę lat, przez to co doświadczyła, przez który nie może żyć normalnie. Czasem, gdy nikt jej nie widzi, siada na parapecie i rozmyśla o tym co było kiedyś, co jest i o tym co będzie. Potrafiłaby wpatrywać się w niebo przez stulecia.
Charlotte Grande - ur. 8 kwietnia 1995r
Charlotte nie lubi swojego imienia, więc każe mówić do siebie Charlie. Ma różowe włosy... Tak odmiennie od wszystkich gangów. Na trzecim zdjęciu widzimy ją razem z Brookiem. Dziewczyna wygląda na twardą i pewną siebie osobę, a tak naprawdę jest bardzo delikatna i wrażliwa. Wie, że jeśli ktoś oprócz jej ekipy dowiedziałby się o jej słabościach byłaby skończona. Różowowłosa często musi trzymać nerwy na wodzy. Uwielbia robić żarty swoim przyjaciołom. Nienawidzi widoku krwi, ale musi go znosić całkiem często. Ostatnio często czuje dziwne uczucie w okolicach serca. Tak jakby ktoś jej wbijał nóż prosto w serce. W wieku 18 lat uciekła z domu. Tęskni za rodziną, ale nikomu się do tego nie przyzna.
Victoria Carmen - ur. 24 grudnia 1995r
Ruda ma bardzo ognisty charakter i jest szaloną dziewczyną. Razem z bratem są w bandzie młodej Marano. Cóż rude jest podobno pociągające, więc jeśli muszą uwieść jakąś ofiarę wysyłają właśnie ją na podbój. Dziewczyna uwielbia pewien delikatny taniec, potajemnie ćwiczy z jednej ze szkół. Wspólnie z Charlie ogółem uwielbia każdy taniec. Jest bardzo niebezpieczna i "niewyżyta". Kocha wyższość nad innymi i uczucie szacunku połączone ze strachem. Strzela najlepiej z bandy i prawie nigdy nie chybi. Uzależniła się od uczucia niebezpieczeństwa i adrenaliny. Ma temperament i ogromną pewność siebie, chociaż w przeszłości była taką szarą myszką. Ma blizny i sporo ran, które nie powstały jedynie poprzez jej samookaleczanie się.
Christopher Carmen - ur. 24 czerwca 1991r
Najstarszy członek watahy i osoba najbardziej wplątana w to g**no. Jest starszym bratem Victorii, a zachowuję się jakby był opiekunem całego zespołu. On doradza Laurze i wymyśla strategie. Mimo zbliżającej się dużymi krokami trzydziestki nie myśli o założeniu rodziny, chociaż czasem lubi siąść i pomarzyć co by było gdyby... Bardzo kocha swoją siostrę i dobrze ją rozumie. Czasem wystarczy jedno spojrzenie i już wie czy coś jest nie tak. Ma głowe na karku. Uwielbia robić sobie żarty z Brooka oraz jego słabych podrywów. A sam nieraz miał gorsze wpadki. Nienawidzi, gdy jego siostra jest w swoim żywiole i czując wiatr we włosach od nowa poznaje uczucie adrenaliny. Jednak będąc do niej bardzo podobnym sam kocha czuć, że jeśli zrobi jeden niewłaściwy ruch może być martwy.
Brooke Smith - ur. 20 lutego 1995r
Chłopak jest nadal prawieczkiem, co mu się znudziło i próbuje się odprawiczyć {takie słowo chyba nie istnieje, ale co tam ~ Wiktoria Martin}. Niestety zawsze coś mu przeszkodzi. A raczej ktoś. Brooke jest najbardziej szaloną osobą z watahy. Czasem jego pomysły wprowadzają ekipę w niezłe tarapaty. Szybko biega i jest całkiem sprytny, ale brak mu odrobiny zdrowego rozsądku. Kocha podrywać i wyrywać laski, choć czasem flirt mu nie wychodzi. Panicznie boi się burzy. Wspólnie z Victorią woli noże od broni, ale bardzo dobrze strzelają. Dawniej był uzależniony od papierosów, jednak przyjaciele pomogli mu wyjść z nałogu. Wygląda na twardziela, ale jest najbardziej tchórzliwy z bandy i gdy tylko się wystraszy musi przytulić sie do Charlie.
Victoria Carmen - ur. 24 grudnia 1995r
Ruda ma bardzo ognisty charakter i jest szaloną dziewczyną. Razem z bratem są w bandzie młodej Marano. Cóż rude jest podobno pociągające, więc jeśli muszą uwieść jakąś ofiarę wysyłają właśnie ją na podbój. Dziewczyna uwielbia pewien delikatny taniec, potajemnie ćwiczy z jednej ze szkół. Wspólnie z Charlie ogółem uwielbia każdy taniec. Jest bardzo niebezpieczna i "niewyżyta". Kocha wyższość nad innymi i uczucie szacunku połączone ze strachem. Strzela najlepiej z bandy i prawie nigdy nie chybi. Uzależniła się od uczucia niebezpieczeństwa i adrenaliny. Ma temperament i ogromną pewność siebie, chociaż w przeszłości była taką szarą myszką. Ma blizny i sporo ran, które nie powstały jedynie poprzez jej samookaleczanie się.
Christopher Carmen - ur. 24 czerwca 1991r
Najstarszy członek watahy i osoba najbardziej wplątana w to g**no. Jest starszym bratem Victorii, a zachowuję się jakby był opiekunem całego zespołu. On doradza Laurze i wymyśla strategie. Mimo zbliżającej się dużymi krokami trzydziestki nie myśli o założeniu rodziny, chociaż czasem lubi siąść i pomarzyć co by było gdyby... Bardzo kocha swoją siostrę i dobrze ją rozumie. Czasem wystarczy jedno spojrzenie i już wie czy coś jest nie tak. Ma głowe na karku. Uwielbia robić sobie żarty z Brooka oraz jego słabych podrywów. A sam nieraz miał gorsze wpadki. Nienawidzi, gdy jego siostra jest w swoim żywiole i czując wiatr we włosach od nowa poznaje uczucie adrenaliny. Jednak będąc do niej bardzo podobnym sam kocha czuć, że jeśli zrobi jeden niewłaściwy ruch może być martwy.
Brooke Smith - ur. 20 lutego 1995r
Chłopak jest nadal prawieczkiem, co mu się znudziło i próbuje się odprawiczyć {takie słowo chyba nie istnieje, ale co tam ~ Wiktoria Martin}. Niestety zawsze coś mu przeszkodzi. A raczej ktoś. Brooke jest najbardziej szaloną osobą z watahy. Czasem jego pomysły wprowadzają ekipę w niezłe tarapaty. Szybko biega i jest całkiem sprytny, ale brak mu odrobiny zdrowego rozsądku. Kocha podrywać i wyrywać laski, choć czasem flirt mu nie wychodzi. Panicznie boi się burzy. Wspólnie z Victorią woli noże od broni, ale bardzo dobrze strzelają. Dawniej był uzależniony od papierosów, jednak przyjaciele pomogli mu wyjść z nałogu. Wygląda na twardziela, ale jest najbardziej tchórzliwy z bandy i gdy tylko się wystraszy musi przytulić sie do Charlie.
Reszta Bohaterów
Kobieta jest bardzo zapracowana i nie zauważa, że jej siostra się zmieniła. Nie zauważyła w co się wpakowała i jak się zaczęła zachowywać i ubierać. Odkąd rodzice dali im wolną ręke i wyprowadzili się do innego miasta bardzo spoważniała. Laura nazywa ją od czasu do czasu sztywniarą. No ale cóż poradzić. Dorosłe i samotne życie to nie przelewki. Stara się dbać o swoją siostrę i niezaniedbywać jej, ale praca w biurze i w dodatku kariera aktorska czasem jej na to nie pozwalają. Myśli o ustatkowaniu się i założeniu rodziny. Marzy o dwójce dzieci. Bardzo kocha swoją siostrę i chce dla niej jak najlepiej. Mimo iż zawsze m uśmiech na twarzy niedawno przeżywała depresję, której Lau nie zauważyła.
Bardzo ciekawe. Hmmm... Chyba mi tu nie będziesz mordów uskuteczniać, nie? Mam taką cichą nadzieję, ale parę scen z kryminału nie zaszkodzi ;) Będę wiernie czytać, nie bój żaby. Czekam na nexta
OdpowiedzUsuńUwaga!!! Chamska reklama chamakiej dziewoji.
Serdecznie zapraszam: pamietnik-laury-marano.blogspot.com
historia-auslly.blogspot.com